W zeszłym tygodniu mieliśmy okazję spotkać się z reżyserem filmowym Lenem Wisemanem na spotkaniu prasowym w Los Angeles poświęconym najnowszemu letniemu hitowi science fiction: Pamięć absolutna. Wiseman ujawnił, że nie tylko jest wieloletnim superfanem science fiction w ogóle, ale ma też pewną historię z oryginalnym opowiadaniem Philipa K. Dicka, które zainspirowało film „Pamięć absolutna” z 1990 roku – i oczywiście uwielbia Arnolda jako Dobrze. Rzuć okiem na tę wizję przyszłości opartą na roku 2012, tu i teraz, z siedziby meistro.
Koniecznie sprawdź także nasze pełna recenzja Pamięci absolutnej (2012) i czekajcie na zbiór wywiadów takich jak ten, które pojawią się w ciągu tygodnia – już je mamy mam Colina Farrella, Kate Beckinsale, Jessicę Biel oraz waszego i mojego ulubieńca: Bryana Cranstona – pojawi się wkrótce Dobrze!
[Wiseman] Zaczęło się od rozmowy telefonicznej. Nie wiedziałem, że powstaje scenariusz Total Recall, więc było to dla mnie zaskoczeniem. Neala zadzwonił do mnie i kazał przyjść i przeczytać – a ja podszedłem do tego z pewnym wahaniem, po pierwsze, będąc filmem na podstawie pierwszej części, ale także będąc częścią Szklanej pułapki jako franczyzy. Właśnie skończyłem poprzedni projekt i na początku nie byłem gotowy, aby się tym zająć, wciąż pracowałem nad kilkoma własnymi rzeczami.
Więc to był jeden z tych projektów, które przeczytałem z myślą, że mi się nie spodoba, ale czułem, że powinienem go po prostu przeczytać i chciałem pracowałem z Neilem przez długi czas, więc w miarę jak przez to przechodziłem, stawałem się coraz bardziej „och, stary, to jest naprawdę całkiem niezłe”. haczykowaty. Tak też było na początku, na początku był tylko niepokój, a potem naprawdę spodobało mi się nowe podejście do scenariusza – tak to się dla mnie zaczęło.
Od lewej: Brian Cranston, Jessica Biel, Colin Farrell, Kate Beckinsale i Len Wiseman podczas występu w Los Angeles na imprezie „Pamięć absolutna”.
[P] Oczywiście trzymałeś się z daleka od mądrych bzdur, które były jedną ze znaków rozpoznawczych oryginalnego filmu, ale były pewne kwestie, zachowałeś je – co o tym sądzisz?
[W] Tak, zrobiliśmy coś w rodzaju naszego własnego podejścia do pewnych kwestii i były pewne rzeczy, które – wiesz – jest trudne do wprowadzenia w tej mieszance rzeczy, które są znajome – i oryginalny scenariusz, bardzo odbiega [od oryginalnego filmu], szczególnie w kierunku drugim połowa. Ten film nie leci na Marsa, a drugi i trzeci akt [filmu z 1990 roku] są na Marsie. Było więc kilka rzeczy, które chciałem poruszyć, a które były znajome. Ale linie i rzeczy, które mamy, są po prostu nieco wypaczone w innym tonie.
[P] Jaki miałeś wpływ na kształt filmu?
[W] To bardzo trudne pytanie, ponieważ na bycie fanem science fiction w ogóle wpływa wiele czynników. Tak więc większość z nich – jak dla mnie – kolekcjonuje mnóstwo dzieł sztuki science fiction i zawsze to robiłem, więc jeśli odwiedzasz mój dom, jest to po prostu maniak, to jak biblioteka materiałów science fiction.
A potem wiele elementów, szczególnie świat kolonii, gdzie część tego, co wpływa na ten świat lub go buduje, jest tyglem różnych społeczeństw. Ponieważ świat znajduje się w punkcie, w którym istnieją tylko dwie strefy nadające się do zamieszkania. Zatem projekt czerpie z dużej części tej dzielnicy Brazylii, jest tam wiele wpływów azjatyckich i jest wiele elementów architektonicznych, które pozwalają połączyć te elementy.
[aquote]Wszystko, od Blade Runnera po Obcych i Gwiezdne Wojny.[/aquote]
A potem wszystko, z czym dorastałem, science fiction, wszystko, od Blade Runnera po Obcych i Gwiezdne Wojny. Prawdopodobnie nie ma końca, jeśli chodzi o to, co prawdopodobnie siedzi w naszych umysłach i z czego możemy czerpać, pomysły, o których nie wiesz dokładnie, co ma na ciebie wpływ. Nie mogę powiedzieć konkretnie, ale od dzieciństwa inspiruje cię oglądanie takich filmów, czytanie książek i komiksów i tak dalej.
[P] Czy możesz porozmawiać o pracy z Kate [Beckinsale, alias żoną Wisemana] i powiedzieć, czy zawsze zamierzała odgrywać rolę, w której się znajduje, czy też była brana pod uwagę do roli innej kobiety w filmie?
[W] Nigdy nie była brana pod uwagę do drugiej roli, wcześnie rozważałem ją do roli Lori. To była po prostu kombinacja tego, czym chciałem, żeby była Lori, a co nie było dokładnie tym, co było na stronie. Po prostu miałam pewność siebie i wiedziałam, co Kate może wnieść do tej roli. A potem zmieniły się harmonogramy i wyciągnięto harmonogram jej Underworld.
Więc zaczęła robić Underworld, co oznaczało, że ten film został odwołany, więc rozpoczęliśmy długi proces castingowy, ale to po prostu nie miało prawa się wydarzyć. A potem mój film został wypchnięty. Na szczęście byłem z tyłu, więc przesunięto nas o 3 tygodnie, co stworzyło dosłownie 2-dniowe okno. Skończyła Underworld, wsadziliśmy ją do samolotu i wyszła. Nastąpił więc ten dziwny proces – coś, co mnie ekscytowało, co się wydarzyło, a potem harmonogramy znów się otworzyły.
[aquote]Skończyła Underworld, wsadziliśmy ją do samolotu i wyszła.[/aquote]
[P] Ponieważ zarówno Underworld, jak i Total Recall to filmy akcji, co zrobiłeś, aby w przypadku Kate przesunąć granice i zmienić sytuację?
[W] Myślę, że zawsze jest inaczej. To tylko filmy w ogóle, to taki wspaniały biznes, bo tak bardzo, jak masz ochotę na rękodzieło, czy w porządku dostrajając swoją ścieżkę kariery, każdy film to zupełnie inne wyzwanie, więc jest inaczej nawet z tymi małymi Detale. Każda sekwencja walki jest inna i wszystko, nawet jeśli chodzi o sekwencje akcji, zawsze jest inne.
Więc naprawdę może mi się to podobać, a ona zagrała już w wystarczającej liczbie [filmów akcji], gdzie nie zaczyna się od zera, gdzie po prostu boi się zadać cios. Nie jest już tą samą dziewczyną. Ta część staje się więc znacznie łatwiejsza. Dlatego zawsze jest inaczej i to jest świetne.
[P] Idea społeczeństwa oddzielonego klasowo jest elementem obecnym zarówno w historii Philipa K. Dicka, jak i tutaj, w filmie, i przypadkowo Ruch Occupy rozpoczął się po tym, jak wyobraziłeś sobie to wszystko – jak to wpłynęło na ten film, z jego aspektem walki klas Wszystko?
[W] Walka klas była oczywiście obecna, była również w scenariuszu i pomocne jest myślenie o tym, co by się stało, gdybyśmy pozostały dwie strefy i każdy musiał po prostu przetrwać w tych dwóch obszarach i co by z tym zrobiło nasze społeczeństwo organizować coś? Więc to komentuje i taki jest stan świata – czy moim zdaniem tak by się potoczyło realistycznie? Dlatego starałem się pozostać wierny temu. To był punkt wyjścia od tego, co faktycznie było już w scenariuszu.
[P] Czy mówiono o jakichkolwiek epizodach z oryginalnego filmu planowanych lub realizowanych tutaj w 2012 roku?
[W] Była o tym mowa, skusiłem się jako fan pierwowzoru. Oryginalne „Pamięć absolutna” kojarzy mi się z filmem Arnolda. Nie zdawałem sobie wtedy sprawy z obecności Philipa K. Dicka, miałem 14 lat i po prostu poszedłem zobaczyć – chcę zobaczyć film o Arnoldu. Mówiono o tym bardzo wcześnie, była mowa o Sharon Stone i nie wiem, czy się z nimi skontaktowano, nie jestem pewien. Ale kiedy zaczęliśmy wywoływać nasz film, nie chciałem zbytnio rozpraszać. Więc byłby to fajny pomysł, a ten fan we mnie naprawdę chciał, żeby to się wydarzyło, tylko narrator [mnie przekonał]. Za każdym razem, gdy to widziałem – Lou Ferrigno pojawia się w Hulku – wytrąca mnie to z równowagi. Po prostu wydaje mi się, że Comic Con to trochę za dużo.
[P] Jakie elementy nalegałeś, aby zachować z pierwszego? Oczywiście tak, jak trójpiersiowa prostytutka była zapadająca w pamięć: czy były jakieś pomysły, które chciałeś zachować?
[W] Tak, pierwszą rzeczą, której chciałem, jest to absolutnie jedna z rzeczy, które najbardziej pamiętam z oryginału jeden i to właśnie u podstaw tej koncepcji leżał przedstawiciel firmy Rekall, który wraca i ustawia scena. I mówi Quaidowi, że tak naprawdę żyje fantazją. I to jest ta wielka, podstawowa bitwa fantazji z rzeczywistością. To była jedna z rzeczy, którą chciałem mieć pewność, że jest naprawdę dopracowana, a następnie popchnąć ją dalej, to była jedna z nich.
Następnie kilka zabawnych, bardziej powierzchownych rzeczy, które chcieliśmy zamieścić: zrobiłem listę, listę około 10 rzeczy, które zapamiętałem z filmu, zanim wróciłem i go obejrzałem. Minęło około 20 lat, odkąd go widziałem, więc chciałem to napisać, zanim obejrzę go ponownie. Pomyślałam, że jeśli to były rzeczy, które utkwiły mi w pamięci przez lata, to chciałabym podkreślić niektóre z nich.
[aquote]Zrobiłem listę około 10 rzeczy, które zapamiętałem z filmu, zanim wróciłem i go obejrzałem.[/aquote]
I były takie rzeczy jak – kobieta z trzema piersiami była jedną z najważniejszych rzeczy, tak jak mówiłem, że mam 14 lat, więc to bardzo zapadło mi w pamięć. A potem przypomniałem sobie, że Arnold wyciągnął z nosa ten wielki tracker, wściekł się z tego powodu i przeszedł przez stanowisko imigracyjne z tęgą, rudowłosą damą. Było wiele momentów, które zapadły mi w pamięć. Chcieliśmy więc nadać im inny charakter. Oddajemy im hołd, ale zmieniamy je, nieco przekręcamy.
[P] Czy są jakieś rzeczy takie jak Johnny Cab, o których chciałeś tam być lub o których myślałeś, ale nie mogłeś się tam dostać z tego czy innego powodu?
[W] Tak, były rzeczy, które – próbuję o nich pomyśleć – właściwie Johnny Cab był jedną z nich, ale ostatecznie nie dotyczyły nas. Był też element, tlen, który tak naprawdę nie pasował do naszej fabuły. Oczywiście nie polecimy na Marsa. Ale w pewnym momencie istniał wątek poboczny dotyczący poziomu tlenu w kolonii, ale w tym wszechświecie i na planecie nie miał to większego sensu.
[P] Czy mógłbyś porozmawiać o wyborze Colina Farrella, mówiłeś o pójściu specjalnie na spotkanie z Arnoldem film, w którym Colin Farrell jest bardziej realnym aktorem – czy mógłbyś porozmawiać o tej zmianie? dynamiczny?
[W] Absolutnie nie miałem zamiaru zastępować Arnolda. Było kilka rzeczy, które sprawiły, że zapragnąłem zrobić ten film. Po raz pierwszy wziąłem pod uwagę scenariusz inny kierunek i inny ton, a to była szansa na zrobienie czegoś zupełnie innego Quaid. Nie czytałem tego opowiadania, dopóki nie poszedłem na studia, więc miałem o nim trochę odwrotną wiedzę.
Najpierw widziałem ten film jako film z Arnoldem Schwarzeneggerem, potem dopiero na studiach przeczytałem historię Philipa K. Dicka i pamiętam, że pomyślałem wtedy: „Och, to jest to”. ten film z Arnoldem, który uwielbiałem, gdy byłem w liceum” i samo przeczytanie tej historii wywarło na mnie zupełnie inne wrażenie niż to, co pamiętam, po prostu sądząc po tonie fabuła. A Quaid, czy też Quail w tej historii, jest bardziej zwykłym człowiekiem.
[aquote]Jeśli Colin Farrell jest zwykłym człowiekiem, to znaczy, że mieszkam w złym mieście![/aquote]
Więc chciałem kogoś, z kim mógłbyś się bardziej utożsamić. Cały pomysł na tę historię polegał na tym, że zawiera ona tak silne spełnienie życzeń – mężczyzny, który chciałby być kimś więcej, a potem zamienia się w superszpiega, wersety moje Przypominam sobie, co czułem, kiedy oglądałem oryginalne Total Recall: oglądamy faceta, którego już uważasz za superszpiega, ponieważ widzieliśmy go w takim pojemność. Więc chciałam faceta, który będzie, myślę, że zwykłym człowiekiem.
Moja szwagierka mówi, że „jeśli Colin Farrell jest zwykłym człowiekiem, to znaczy, że mieszkam w złym mieście”. *śmiech* Więc to chyba hollywoodzki Everyman. To było dla mnie ekscytujące, ponieważ kiedy ukazało się po raz pierwszy, dużo mówiło się o tym, kto to zrobi zastąpić Arnolda. I pojawił się The Rock, wszyscy ci zapaśnicy, wszyscy ludzie, którymi byłem całkowicie nieświadomy.
[P] Czy przedstawili ci tych aktorów i pomysły, czy co?
[W] Ach nie, wszystko się skończyło, jakby w Internecie. Spekulacje na temat tego, kto będzie następnym Arnoldem. A ja na to: „W porządku, kiedy ogłoszę, kto będzie następnym Quaidem, a nie następnym Arnoldem, może im się to spodoba, a może nie zrobią tego. Ale była to całkiem niezła reakcja, bardzo dobrze przyjęta i myślę, że od razu pomaga to nadać ton temu, co staramy się osiągnąć Do.
[P] Czy są jacyś inni aktorzy brani pod uwagę do tej roli?
[W] Tylko skała. Ha, nie. Nie, to był mój pierwszy wybór, o czym, mam wrażenie, że reżyser rzadko mówi, jeśli tego nie robi, nie prowadzi się takiej rozmowy. Na przykład: „nie był moim pierwszym wyborem, ale stary, świetnie sobie poradził”. *śmiech*
[W] Właściwie to cieszę się, że nie muszę się ukrywać ani nawigować, to był mój pierwszy wybór i było wspaniale, to była sytuacja, w której, także z Kate, po prostu się układało. Bryan Cranston, którego oglądałem – wtedy naprawdę wciągnął mnie Breaking Bad i pomyślałem: po pierwsze, chcę kiedyś pracować z tym człowiekiem. Jest fantastyczny. A potem, kiedy powstał scenariusz, pomyślałem, że będzie idealny i, po pierwsze, tak, to było naprawdę zabawne.
[P] O czym myślałeś, kiedy obsadzono Colina Farrella, czy myślałeś o międzynarodowym atrakcyjności, o jego akcencie, o czym myślisz, łącząc to w jedną całość? Bo oczywiście film musi się skupić na tym gościu, czy jest wystarczająco dużą gwiazdą kasową, czy jest wystarczająco dobrym człowiekiem i atrakcyjnym człowiekiem?
[W] Szczerze mówiąc, nie myślałem o żadnej z tych rzeczy, myślałem po prostu, że jest fantastycznym aktorem. Chcę zatrudnić aktora, a co ważniejsze, moim zadaniem byłoby zmienić aktora w gwiazdę akcji, a nie gwiazdę akcji w aktora. To rzadko działa. Chcę zacząć od naprawdę dobrego aktora.
A kiedy złożymy w całość jego dorobek: właśnie powiedzieliśmy, że stworzymy Quaida. Jako punkt wyjścia, jako odskocznię, były elementy Quaida, Quaida, który czytałem, tego które sobie wyobrażałem: trochę budki telefonicznej, trochę In Bruges, trochę – już to zrobił dużo. Więc to było naprawdę to.
Tak naprawdę chciałem pracować z aktorem przy Quaidzie, naprawdę chcę to osiągnąć, wszystko podobnie jak fizyczność, kiedy ta postać będzie musiała zmienić się w superszpiega, musisz naprawdę uwierzyć jego. Ale to raczej kwestia zapraszania ludzi na siłownię, pracy ze kaskaderami i tak dalej. Chcę bezpieczeństwa fantastycznego aktora.
[P] Czy Colin czuł się kiedykolwiek źle z powodu kłótni z Kate? A może po prostu na to poszedł?
[aquote]Myślę, że czuł się dobrze po tym, jak w pewnym momencie strzeliła mu w szyję.[/aquote]
[W] Wtedy mi nie powiedział, ale teraz mi mówi, że było to trochę stresujące tylko dlatego, że to żona reżysera. Myślę, że byłoby to trochę dziwne. Myślę, że czuł się dobrze, kiedy w pewnym momencie strzeliła mu w szyję. Myślę więc, że zdjęcie rękawiczek było w porządku.
[Q] Czy mógłbyś opowiedzieć o projekcie koncepcyjnym, całym wyglądzie filmu i wszystkich małych gadżetach (takich jak telefon komórkowy) i na ile realne jest otoczenie tego filmu w porównaniu z innymi koncepcjami przedstawionymi w filmach przedstawione?
[W] Zdecydowanie dużą uwagę skupiałem na tym, żeby mieć to wszystko. Bardziej kocham science fiction niż fantasy i to, jak science fiction opiera się na nauce. I dokąd mogłaby pójść nauka. To rodzaj „co by było, gdyby” – fantasy to swego rodzaju badanie innej rzeczy, więc to mnie przyciągnęło i jest to rzeczywistość: takie rzeczy mogą się wydarzyć.
Więc to było bardzo – na przykład ten telefon komórkowy – chcę myśleć, że taki szalony pomysł [może być prawdziwy.]
Widziałem coś, jakiś czas temu, w Japonii, gdzie robili sobie tatuaże LCD, które wkładali w skórę. Niezależnie od tego, czy kiedykolwiek to przeszło, czy nie. Ale tatuaże LCD, które widzicie na filmie, a także systemy telefoniczne – to, co robią, to także samochód.
[W] Jeśli chodzi o projekt samochodu, rozmawialiśmy z inżynierem, że naprawdę opracowujecie rzeczy w sposób, który w pewnym sensie ma sens dla rozwoju świata. W pewnym momencie trzeba było zacząć się odbudowywać. Zabraknie wam miejsca na budowę domów. A kiedy już zbudujesz, musisz zaprojektować i zbudować system transportu, który również to pomieści. Więc to właśnie zrobiliśmy.
Więc tak, bardzo interesuje mnie to, co może się wydarzyć.
[P] Kiedy Quaid jest w banku, otwiera swój sejf i bierze pieniądze – czy miałeś wpływ na to, kto był na tych rachunkach?
[W] Czy miałem wkład – och, tak. Ponieważ jednym z tych rachunków jest mój tata. Tuż obok Obamy, następny jest mój tata Loren. więc idealnie było postawić go na jednym z prezydentów. I tak, pomyślałem, tak, nasi prezydenci stoją z głową, myślałem, że Obama wystawi ustawę.
[Q] Czy masz w planach jakieś niezależne projekty?
[aquote]Uwielbiam budować światy... po to właśnie zacząłem pracować w tej branży.[/aquote]
[W] Tak, wiesz, ludzie mówią, dlaczego wziąłeś trzy lata wolnego po Szklanej pułapce – od czasu Szklanej pułapki nie wziąłem ani jednego dnia wolnego. Aktywnie rozwijam projekty, które z różnych powodów – głównie budżetowych – nie doszły do skutku. Naprawdę trudno jest uzyskać oryginalny pomysł, który nie jest powiązany z komiksem lub samą książką lub świadomością wartą ponad sto milionów dolarów.
Uwielbiam budować światy, odkąd byłem dzieckiem, po to właśnie przyszedłem do tej branży. Trzy z tych projektów to te, które napisałem przez siedem miesięcy tutaj z Tomem Cruisem i ludźmi mówiącymi: „to się stanie”, a budżet się nie zgadzał.
[P] Co to było?
[W] To był film zatytułowany Motorcade, miał Dreamworks, a on poszedł zrobić [coś innego] – i fundusze nie docierały, było drogie i był to oryginalny tytuł, więc poszedł nakręcić The Time of Dzień.
[P] Czy sam masz fantazję o Rekall?
[W] Przypomnij sobie fantazję, ach, Boże. Prawdopodobnie za dużo. Bardzo chciałbym podróżować w przyszłość, żeby zapisać pewne rzeczy, żeby nie było zgadywania.
[P] Jaki wpływ na wasze małżeństwo ma początek pracy z żoną – czy kiedykolwiek czułeś, że pracujesz razem za dużo?
[W] Nie, to dziwna rzecz. Jest też wielu reżyserów, którzy w kółko pracują z tymi samymi aktorami, znacznie częściej niż ja. I właściwie pracowałam z Billem Nye więcej razy niż z Kate i nie jestem żoną Billa Nye, więc to nigdy się nie pojawia. Uwielbiam pracować z aktorami i wiem, co od nich dostanę, tak jak wielu innych, więc to nie jest coś – budujesz tak dobrze, jak możesz, a także budujesz ludzi. To bardzo ryzykowne, są ludzie, którym wiesz, że możesz zaufać, wiesz, co od nich dostaniesz, dlatego reżyserzy robią to wiele razy.
Ale gdyby ludzie mówili: „Zatrudniłeś Billa Nye’a zbyt wiele razy”, odpowiedziałbym: „No cóż, nie obchodzi mnie to”. Jest fantastyczny.
Koniecznie sprawdź resztę treści związanych z Rekall w naszym Portal Pamięci Totalnej i sprawdź ciągle się rozwija oś czasu poniżej, aby zobaczyć, co jeszcze przygotowaliśmy dla filmu w postaci unikalnej lub w inny sposób bajecznie interesującej zawartości Total Recall!